INTERNETOWI TWÓRCY MOGĄ SKORZYSTAĆ Z NOWYCH REGULACJI – NIŻSZA STAWKA VAT NA E-BOOKI, AUDIOBOOKI I E-PRASĘ

Spis treści

Zgodnie z nowymi przepisami od 1 listopada stawka VAT na e-booki i audiobooki spadła z 23% na 5%, natomiast e-prasa będzie opodatkowana VAT-em w wysokości 8%. Rosnący rynek e-booków, szacowany na 100 milionów złotych, oraz tendencje wśród blogerów i internetowych twórców do tworzenia własnych produktów, mogą przyczynić się do wzrostu e-produktów na rynku wydawniczym. Decydując się na własne produkty, autorzy powinni jednak nie zapominać o regulacjach prawnych, które ochronią ich dzieło przed kopiowaniem.

Od 1 listopada 2019 roku zmianie ulega sposób klasyfikacji i opodatkowania elektronicznych książek i czasopism oraz audiobooków. Nowe przepisy wskazują, że stawką VAT w wysokości 5% będą objęte towary i usługi wymienione w załączniku nr 10 do ustawy, w tym książki w wersji elektronicznej. W przypadku prasy i e-prasy podatek VAT spadnie z obecnych 23% do 8% z wyjątkiem czasopism regionalnych i lokalnych, które będą opodatkowane stawką w wysokości 5%.

Prawo do stosowania konkretnych stawek podatku będzie oparte nie o dotychczasowe numery ISBN i ISSN, a o kody CN, co spowoduje, że zarówno wydawcy, jak i podatnicy będą zmuszeni do analizy stawki VAT dla poszczególnych pozycji. Zastosowanie niższego VAT-u dla e-booków jest możliwe dzięki dyrektywie Rady (UE) 2018/1713 z dnia 6 listopada 2018 r. zmieniającej dyrektywę 2006/112/WE.

Obecnie e-booki stanowią 2-5% rynku książki, ale ich rynek rośnie w tempie ok. 50% na rok. Polski rynek książki wart jest dziś około 2 miliardów złotych, z czego segment e-booków szacuje się na około 100 milionów. Obniżenie stawki VAT na e-booki może znacząco pomóc w zwiększeniu ich sprzedaży. „Opodatkowanie elektronicznych wydań książek stawką VAT na poziomie 23% stanowił przez ostatnie lata duży problem zarówno dla wydawców, jak i dla autorów e-booków” wyjaśnia mecenas Jarosław Ziobrowski, z kancelarii adwokackiej Ziobrowski Tax & Law. „Jednolita stawka VAT wynosząca 5% dla wszystkich książek (również e-booków) to dobra wiadomość dla wszystkich twórców internetowych oraz start-upów. To samo tyczy się przyjęcia podatku VAT w wysokości 8% dla prasy i e-prasy.”

Czytelnicy coraz chętniej sięgają po elektroniczne wersje książek z uwagi na ich łatwą dostępność i wygodę użytkowania. Możliwość czytania e-booka na różnych urządzeniach i jego zerowa waga są ogromnymi zaletami. Za kupowaniem e-booków przemawia także brak konieczności posiadania miejsca do przechowywania takich książek, wygoda dostępu do wybranej pozycji, brak kosztów wysyłki kurierskiej oraz bardzo szybki dostęp do zakupionych pozycji.

Z drugiej strony, również sami twórcy coraz chętniej deklarują chęć wydawania swoich utworów w formie elektronicznej zarówno we współpracy z wydawnictwami, jak i w ramach self-publishingu. Nowa stawka będzie poważną zachętą do większej produktywności. Tym, co najczęściej przekonuje ich do wydawania swoich utworów w formie elektronicznej, jest pragmatyzm. Autorzy e-książek nie muszą się zastanawiać, jakiego nakładu potrzebują, gdyż mogą powielać swoje utwory w nieskończoność bez dodatkowych kosztów i dodatkowo nie płacą za powierzchnie magazynowe.

Jednym z największych wyzwań stojących przed twórcami jest jednak zabezpieczenie swoich praw autorskich i majątkowych do utworów rozpowszechnianych drogą elektroniczną. „Według ustawy o prawie autorskim twórcą utworu jest osoba, której nazwisko podano do publicznej wiadomości bądź uwidoczniono na egzemplarzach utworu. Jeśli chodzi o prawa autorskie majątkowe, to pierwotnie powstają one na rzecz twórcy utworu, o czym informuje art. 8 ust. 1 ustawy o prawie autorskim” dodaje Jarosław Ziobrowski. Każdy e-book jest przedmiotem prawa autorskiego, a co za tym idzie, jego treść nie może być kopiowana, przetwarzana i rozpowszechniana w całości lub w części bez zgody autora. Wyjątkiem jest tylko tzw. prawo cytatu, czyli odstępstwo pozwalające na przytoczenie niewielkich fragmentów utworu we własnych utworach bez konieczności uzyskania do tego zgody twórcy. Ograniczenia prawne niestety nie zawsze wystarczają do tego, by zabezpieczyć interesy twórców, przez co Ci stosują dodatkowe formy ochrony swoich utworów. W celu lepszego zabezpieczenia twórcy wykorzystują rozwiązania takie jak znaki wodne czy zakodowane dane kupujących umieszczone na poszczególnych stronach e-booków. Obecna technologia znacząco ułatwia autorom ochronę swoich praw, co z kolei przekonuje do pisania i wydawania e-booków coraz większą grupę twórców. „Warto również pamiętać iż ze względu na charakter e-booka nabywca nie ma prawa odstąpienia od umowy. Reguluje to ustawa o prawach konsumenta, która w swoim art.38 wymienia kupno e-booka wśród wyjątków odstąpienia od umowy” dodaje mecenas Jarosław Ziobrowski. „Naszym obowiązkiem jest jednak poinformowanie o tym fakcie klienta. Najlepiej zawarcie takiej klauzuli w regulaminie sklepu.”

Jarosław Ziobrowski

Jarosław Ziobrowski

Adwokat, założyciel Ziobrowski Tax & Law. Posiada ponad 15 lat doświadczenia zawodowego, specjalizuje się w sprawach sądowych i postępowaniach podatkowych. Dwukrotny przewodniczący Sekcji Prawa Podatkowego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Współautor książek „Zarządzanie ryzykiem podatkowym” oraz „Odpowiedzialność karna skarbowa członków zarządu – praktyczne sposoby jej ograniczenia”. Autor wielu publikacji oraz artykułów.